Pierścionek wykonany z modeliny z kaboszonem w kształcie łezki. Inspirację do jego stworzenia było zdjęcie widoczne na dole . Wykonała je Jolania.
Upiekłam dziś wreszcie moje modeliniaki będzie je można oglądać w najbliższym czasie na blogu. Niektóre prace muszę trochę jeszcze dopracować, ale lepienie mam już za sobą. Niestety zużycie całej modeliny na raz było ponad moje siły. Modelina to nie mój żywioł.
środa, 27 maja 2015
wtorek, 19 maja 2015
Promieniotwórczy wisior
Prace przygotowałam na wyzwanie w KK "Wyjątkowe kobiety", które jest tym razem o M. S. Curie. Miało być chemicznie, matematycznie, neonowo lub promieniotwórczo.
Wisior zrobiłam techniką wire wrapping z drutów jubilerskich. Na środku umieściłam żółte, neonowe elementy.
Dlaczego taka nazwa? Użyłam fluorescencyjnego lakieru przez co te dwa elementy w dzień są bardzo widoczne, a w nocy świecą na żółto-zielony kolor przez co wisior wygląda jak napromieniowany.
Wisior zrobiłam techniką wire wrapping z drutów jubilerskich. Na środku umieściłam żółte, neonowe elementy.
Dlaczego taka nazwa? Użyłam fluorescencyjnego lakieru przez co te dwa elementy w dzień są bardzo widoczne, a w nocy świecą na żółto-zielony kolor przez co wisior wygląda jak napromieniowany.
niedziela, 10 maja 2015
Bransoletka z suwaków
Zrobiłam sobie przerwę od modeliny. Podziwiam osoby, które poświęcają lepieniu mnóstwo czasu, to jednak nie mój żywioł, ale wciąż będę nad nią przesiadywać, by ją wreszcie zużyć.
Projekt bransoletki od dawna już miałam w głowie jak tylko zobaczyłam wyzwanie w Szufladzie "Suwaki". Wiedziałam, że w pudełku u mamy z igłami, nićmi i guzikami znajdę również zamki.
Do jej wykonania użyłam 4 różnych suwaków i łańcuszka, który znajduje się na środku bransoletki, a to wszystko umocowałam na szerokim, czarnym pasku skóry.
Projekt bransoletki od dawna już miałam w głowie jak tylko zobaczyłam wyzwanie w Szufladzie "Suwaki". Wiedziałam, że w pudełku u mamy z igłami, nićmi i guzikami znajdę również zamki.
Do jej wykonania użyłam 4 różnych suwaków i łańcuszka, który znajduje się na środku bransoletki, a to wszystko umocowałam na szerokim, czarnym pasku skóry.
czwartek, 7 maja 2015
Wyróżnienie w KK
Po raz pierwszy moja praca, upcyklingowa zawieszka została doceniona i wyróżniono ją w Kreatywnym Kufrze. Uważam to za kolejny mały kroczek w tym całym moim tworzeniu oraz blogowaniu. Jest to też dla mnie duży zastrzyk energii. Nadal będę próbować swoich sił w wyzwaniach, a może dopisze mi szczęście na pewno nic nie stracę próbując, bo dzięki nim uczę się ciągle czegoś nowego.
Znikam, bo rozłożyłam się z modeliną na biurku i już od paru dni próbuję ją zużyć. Niektóra to już chyba termin przydatności ma za sobą okropnie się kruszy i nie da rady cokolwiek z niej zrobić, więc pewnie będzie trzeba ją wyrzucić. Przynajmniej jako takie porządki zrobię ;)
Znikam, bo rozłożyłam się z modeliną na biurku i już od paru dni próbuję ją zużyć. Niektóra to już chyba termin przydatności ma za sobą okropnie się kruszy i nie da rady cokolwiek z niej zrobić, więc pewnie będzie trzeba ją wyrzucić. Przynajmniej jako takie porządki zrobię ;)
poniedziałek, 4 maja 2015
Znowu to samo, ale inaczej
Kolejny geometryczny naszyjnik z płyt robiony na wzór czarno-beżowego. Elementy zawieszone na pozłacanych kółeczkach, na plecionym czarnym sznurze. Fioletowe, neonowe wstawki miały za zadanie nieco rozjaśnić ponurą czerń.
Wciąż mam jeszcze masę pomysłów na wykorzystanie płyt, a wzory geometryczne są podobno modne w sezonie wiosna/lato.
Wciąż mam jeszcze masę pomysłów na wykorzystanie płyt, a wzory geometryczne są podobno modne w sezonie wiosna/lato.
Subskrybuj:
Posty (Atom)