Wisior z kolejnego kolczyka. Od pozostałych wyszywanek różni go to, że ażur jest po obu stronach wisiorka. Wedle życzenia wyszyłam go skromnie czarną muliną.
Moja wizja wisiorka wyglądała zupełnie inaczej. Jedną stronę chciałam pozostawić niewyszytą, natomiast druga strona miała być w pastelowych kolorach. Może jak uda mi się wygrzebać kolejne ażurowe kolczyki to wyszyje je w taki sposób.
Serce wisiorka bardzo mocno się błyszczy i odbija światło, więc trudno mi było go sfotografować, ale na trzecim zdjęciu uchwyciłam jego rzeczywisty złoty kolor.
piątek, 21 kwietnia 2017
czwartek, 13 kwietnia 2017
Wielkanocne jajo
Stroik wykonany z muliny i krochmalu. Ozdobiłam go sizalem, kurczaczkami, wstążką i sztucznymi żonkilami.
Dostałam bardzo dużo pomarańczowej muliny, którą przez dłuższy czas nie miałam do czego wykorzystać, a na świąteczne stroiki okazała się w sam raz.
Dostałam bardzo dużo pomarańczowej muliny, którą przez dłuższy czas nie miałam do czego wykorzystać, a na świąteczne stroiki okazała się w sam raz.
środa, 5 kwietnia 2017
Eksplozja kolorów
Zaczęło się od "Mandali" i wyszywanie muliną ażurowych elementów tak mi się spodobało, że powstawały i wciąż powstają kolejne twory w tym stylu. Cały wisior zrobiony jest ze staroci z elementów z odzysku. Ażur był dużym kolczykiem, kolorowy kaboszon oczkiem pierścionka, srebrne koraliki oberwałam z bluzki a skóra, którą go podszywałam, pochodzi ze starej torebki. Zawieszkę o średnicy 6 cm zawiesiłam na podwójnym, cieniutkim, woskowanym sznureczku.
Wisior wykonałam specjalnie na kolejne wyzwanie Szuflady stąd te jego kolorki.
Wisior wykonałam specjalnie na kolejne wyzwanie Szuflady stąd te jego kolorki.
poniedziałek, 3 kwietnia 2017
Ozdoba na ścianę
Łapacz snów o średnicy 8,5 cm i długości 36 cm wykonany z muliny,
rzemieni i piórek zawisł u mnie przy łóżku. Nareszcie go wykonałam, a
zbierałam się do tego bardzo długo.
Subskrybuj:
Posty (Atom)