Malutkie sztyfciki o średnicy około 8 mm są najmniejszymi kolczykami, które jak na razie
udało mi się wyszyć. Miałam zrobić jedną parę z zielonymi oczkami, ale
tak mi się spodobała ich srebrna oprawa, że zrobiłam jeszcze takie z
szafirowymi kaboszonami. Jak Wam się podobają?