Kolejny wyszywaniec muliną. Jest to pomniejszona wersja podłużnego pierścionka. Wykonałam go dla koleżanki. Jego kolorystyka miała być dopasowana pod kolor wzorów jej bluzki. Pierścionek jest o połowę mniejszy od poprzedniego i bardziej okrągły, ale również wygięłam go lekko, aby lepiej dopasowywał się do kształtu palców. Podszyłam go także czarną, sztuczną skórą.
piękny ten pierścionek :D GRatuluje roboty :D
OdpowiedzUsuńświetnie wygląda ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie :)
ewamaliszewskaoff.blogspot.com
Bardzo ciekawy
OdpowiedzUsuńUroczy :))
OdpowiedzUsuńPiękny;)To zdecydowanie moja kolorystyka;)
OdpowiedzUsuń