Sztyfty od ponad dwóch miesięcy były testowane (noszone) i mimo że wykonałam je z guzików i posrebrzanych sztyftów to sprawdzają się podobno bardzo dobrze i nie różnią się niczym od zwykłych kolczyków kupionych w sklepie.
Wraz z koleżanką udało mi się wyszperać w sh sporo ozdobnych guzików za całą złotówkę. Niezły interes zrobiłam prawda? W sklepach za jeden ładny guzik często trzeba zapłacić od dwóch złotych wzwyż. Te tutaj prezentowane na zdjęciu posłużą mi jako kaboszony do biżuterii, a może i dla siebie zrobię też jakieś sztyfty.
Śliczne kolczyki, aż mam ochotę sobie takie zrobić :)
OdpowiedzUsuńMogłabyś poklikać w linki w ostatnim poście? To dla mnie bardzo ważne, z góry dziękuję :)
http://klaudiasa.blogspot.com/
Kolczyki z guzików to świetna sprawa! Bardzo fajne guziki z resztą dobrałaś;) Ja już dłuższy czas temu zrobiłam sobie kilka par guzikowych sztyftów (co prawda ze "zwyklejszych" guzików) ale to prawda jak dotąd sprawują się rewelacyjnie;D A zakupów to mogę tylko pozazdrościć:P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
naprawde super sprawa, bardzo mi się podobają ;D
OdpowiedzUsuńświetne są ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam również do mnie :
ewamaliszewskaoff.blogspot.com