Motyl ma wymiary: 8 cm x 4 cm. Podszyty jest czarną, sztuczną skórą. Do jego wykonania użyłam wielu koralików, cekinów, dwóch fioletowych ametystów i pawiego piórka. Pióro wiele razy przerzucane z pudełka do pudełka troszkę się podniszczyło, ale udało mi się jeszcze coś z niego wyskubać. W naszyjniku dominują turkusy, fiolety i zielenie. Materiał, którego użyłam jest bardzo długi, więc naszyjnik oplata szyje.
Jak wcześniej wspomniałam nie mogłam się zdecydować czy ma być to broszka, czy naszyjnik więc zrobiłam jedno i drugie. Motyl po odpięciu może być ozdobą torebki lub ubrania.
Przy bardziej czasochłonnych pracach lubię zawsze pstryknąć parę zdjęć, by widzieć efekty mijających godzin.
Naszyjnik zgłaszam na wyzwanie "Motyl". Rozpisałam się mam nadzieję, że mimo to wytrwaliście do końca.
Fantastyczna praca, we wspaniałych kolorach. :)
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem! Nie mogę zdecydować, która wersja podoba mi się bardziej :) Pięknie wygląda jako broszka na torebce, ale ten materiał użyty do naszyjnika bardzo mi się podoba więc chyba ta wersja dostaje moje punkty :) Duży plus za to, że motyl jest taki niecukierkowy- to jego wielki atut :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za tak miłe słowa. Motyle zawsze kojarzyły mi się jako ozdoby dla małych dziewczynek, a ja chciałam, aby ten pasował do osób w każdym wieku stąd ten jego "niecukierkowy" wygląd. Cieszę się, że to zauważyłaś :)
UsuńŚliczny motyl, widać ogrom włożonej pracy, chylę czoła
OdpowiedzUsuńOdwiedziłam kilka Twoich postów, ładne rzeczy robisz
podoba mi się u Ciebie
pozdrawiam
Dziękuję serdecznie. Cieszę się, że przypadły Ci do gustu moje prace i że dołączyłaś do grona obserwujących mnie osób :)
Usuńpiękna praca!Cudne
OdpowiedzUsuńBardzo ładny motyl, widać ile pracy w niego włożyłaś. Bardzo podoba mi się jako naszyjnik, jeśli chodzi o broszkę to przyczepiłabym go raczej do innej torebki, może takiej czarnej ale materiałowej?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
świetne ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie :)
ewamaliszewskaoff.blogspot.com
Sylwia, bardzo piękna praca, wspaniale się rozwijasz. Doskonały pomysł, trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna praca :)
OdpowiedzUsuńJak cudownie wyszedł Ci ten motyl! :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię za kreatywność i wytrwałość.
Rozwijaj się w tym kierunku.
z-pasja-w-obiektywie.blogspot.com
Genialny naszyjnik!
OdpowiedzUsuńjest naprawdę mega i super jest to że masz tyle pomysłów na wykorzystanie rzeczy, które niejeden by dawno wyrzucił, ostatnio mam podobnie, więc miło wiedzieć, że nie jestem w tym sama, uff;) Czasami mam wrażenie że za dużo zbieram i że wszystkiego szkoda mi wyrzucić i stanę się taką zbieraczką na stare lata:) ale co zrobić, no bo może się przyda;)
OdpowiedzUsuń